W dniach 02-03.06 w warszawskiej Galerii Mokotów można będzie bezpłatnie obejrzeć wystawę Lego wraz z towarzyszącymi atrakcjami.
Szczegóły znajdziecie na stronie Galerii Mokotów.
W dniach 24-30 maja w Gemini Park w Tychach dostępna będzie wystawa Lego Star Wars, gdzie można będzie m.in. obejrzeć osławionego Sokoła Millennium. Szczegóły imprezy znajdziecie tutaj.
Potencjalnie interesująca promocja na klocki Lego (do -30%) będzie miała miejsce w dniu 19 maja (sobota) w internetowym sklepie LEGO i sieci wybranych punktów sprzedaży (wybranych hipermarketach, Empikach itp.). Podkreślam: tylko w tym jednym dniu - 19 maja. Listę placówek objętych promocją znaleźć można na stronie LEGO.
Przy zakupie dwóch zestawów Lego Star Wars w Empiku (internetowym lub stacjonarnym) rabat -50% na tańszy z nich. Niestety, promocja nie uwzględnia innych upustów, więc obliczana jest według kosmicznych empikowych cen. Od internautów dochodzą też sygnały, że nie na wszystkie zestawy działa (nie działa np. na osławionego Sokoła Millennium), więc najlepiej sprawdzić samemu czy zakup będzie opłacalny.

Od dzisiaj w kioskach dostępny jest w cenie 15,99 zł pakiet zbiorczy obejmujący dwa numery magazynu Lego Star Wars spośród niżej wymienionych (wraz z dodatkiem):
Od 7 maja możemy w kioskach kupić nowy numer magazynu Nexo Knights, a w nim figurkę Freda. Ma od dwustronnie zadrukowany tors i główkę (odpowiednio: twarz i cyber-maskę), zbroję, kolorowe włosy i składany z kilku elementów przerośnięty miecz. Jest tu kilka ciekawych elementów, ja nadal rozważam zakup. Cena standardowa - 10,99 zł.
W najnowszym magazynie Lego City nie lada gratka - wybuchowy górnik Mike. Sama figurka jest zaledwie udana (ma ciekawy kask z czołówką), ale już dołączona minikonstrukcja jest bardzo interesujący, bo za pomocą znajdującej się w nim dźwigni umożliwia wystrzeliwanie klocków w ramach kontrolowanej eksplozji. Do tego dochodzą użyteczne fabularnie klocki - bryłka złota czy ładunek wybuchowy. Cena: 11,99 zł, za taki zestaw na pewno warto ją zapłacić.
Internetowa księgarnia Emulus oferuje aktualnie publikacje związane z LEGO w rewelacyjnych cenach. Za 6-7 złotych można dostać tam na przykład:
W aktualnym magazynie Lego Batman Movie znajdziemy bardzo wierną minifigurkę Batmana z pasem i wyrzutnią kotwic. Ja osobiście odpuściłem, mam już Mrocznego Rycerza z zeszytu DC Comics Super Heroes i po prostu pożałowałem tych 14,99 zł.
W najnowszym magazynie Lego Nexo Knights znajdziemy minifigurkę Aarona z kuszą (działającą) i booster kart Lego Ninjago. Cena standardowa, czyli 10,99 zł. Osobiście nie jestem fanem tej serii i wybiórczo zgarniam co ciekawsze potwory, więc i tym razem nie zdecydowałem się na zakup.
W najnowszym numerze Lego Star Wars prezent trafiający bardziej w gusta zbieraczy minifigurek niż kolekcjonerów minimodeli. Tym razem w foilpacku znajdziemy bowiem limitowaną minifigurkę Finna z megablasterem. Cena 10,99 zł
jago, w którym można dodatkowo znaleźć album na naklejki kolekcjonerskie, same naklejki, zawieszki na drzwi, spore plakaty i figurkę Lloyda w białym stroju treningowym, z dwustronną główką, włosami i mieczem ninja (wyglądającym bardziej na bułat). Mnie ten zestaw nie przekonał - w zasadzie interesują mnie tylko minifigurki, a ta jest dość pospolita. Za cenę 19,99 zł się nie zdecydowałem.
Z zapowiedzi umieszczonej w aktualnym numerze dowiadujemy się, że kolejną dodawaną minifigurką będzie Nya w czarnym stroju treningowym, z dwustronnie nadrukowaną główką, włosami, maską i kapturem ninja i efektowną złotą włócznią (a właściwie trójzębem) - w kioskach już 30 maja.
Dość wygrzebywania staroci - pora zająć się w końcu aktualnym numerem magazynu. Cena nie uległa zmianie (11,99 zł), zawartość też nie odbiega od tego, co zwykle znajdowaliśmy w czasopiśmie. Za to dołączana minifigurka po raz kolejny rarytas dla fana LEGO, bo w woreczku znajduje się Scooter, kolejny członek motocyklowego gangu Synowie Garmadona. Ma dwustronnie zadrukowane zarówno tors, jak i głowę (twarze są fajnie zróżnicowane - jak na łotra przystało dostajemy buźkę złą i obrażoną), na której spoczywa hełm z opuszczanym noktowizorem. Do tego dwie czerwone katany, które można zamocować mu na plecach i... wrotki. Jeśli jednak z jakichkolwiek powodów nie chcecie Scootera, ale kuszą was wrotki, to możecie wstrzymać się do premiery czwartego numeru magazynu LEGO Batman Movie (7 maja), gdzie dodana będzie Harley Quinn zaopatrzona w taki właśnie środek lokomocji.
Kolejny raz wrzucam informację o starszym numerze magazynu Ninjago, ale także i on jest jeszcze dostępny na stanowiskach z prasą. Cena (11,99 zł) i zawartość nie odbiegają od standardu, dołączona specjalna karta Ninjago też nie leży w kręgu moich zainteresowań, za to drugi dodatek jest już naprawdę smakowity. Zamiast kolejnej odmiany jednego z głównych bohaterów po raz pierwszy w tym roku otrzymujemy bowiem figurkę czarnego charakteru - Sawyera z motocyklowego gangu Synowie Garmadona. Figurka ma jednostronnie zadrukowaną główkę, dwustronnie zadrukowany tors, efektowną czarną brodę i kozacki osełedec na czubku głowy. Do tego dodajcie składającą się z kilku elementów piłę łańcuchową i już wiecie, że Sawyera po prostu musicie mieć w swoich zbiorach. Warto tym bardziej, że w numerach 4/2018 i 6/2018 znajdziecie kolejnych członków gangu (odpowiednio Scootera i Buffera).
W tej notce znowu przypominam o nieaktualnym numerze magazynu Ninjago, ale przy okazji kioskowych łowów uzyskałem informację, że ponownie trafił on do dystrybucji, więc chyba warto dać mu szansę. Zawartość magazynu jest standardowa, cena również (11,99 zł). Bonusem jest tym razem limitowana minifigurka Lloyda w czarnym stroju treningowym Wu-Cru, z dwustronną główką (znowu otrzymujemy dwie zróżnicowane buźki - wściekłą i rozbawioną) zwieńczoną dość ulizaną czupryną lub maską i kapturem ninja. Jedynym elementem uzbrojenia jest bardzo efektowny złoty miecz ninja, choćby dla niego warto zdecydować się na zakup. Chociaż w losowych minifigurkach Ninjago Movie trafiłem już bardzo podobnego Lloyda, to szczerze przyznaję, że otrzymujemy tu jeden z najbardziej udanych bonusów do magazynu Ninjago - warto na niego zapolować.
Wprawdzie nie jest to najświeższe wydanie magazynu, ale nadal można je zdobyć w kioskach i salonikach prasowych, więc przypominam o jego istnieniu. Zawartość czasopisma jest standardowa - komiksy, łamigłówki i konkursy (te ostatnie na dzień dzisiejszy już nieaktualne). Bonusem jest booster z kartami Ninjago (3. seria) oraz limitowana figurka - Ninja Błyskawic Jay. Przedstawia ona wspomnianego bohatera w białym stroju treningowym, z dwustronną główką (przedstawiającą zróżnicowane twarze - odważną i uroczą) i włosami. Jay wyposażony został w złoty kiścień (sztylet Sai na łańcuchu) oraz dwie błyskawice (manifestacje
dzierżonej przez niego mocy) i właśnie ze względu na ekwipunek warto
rozważyć zakup. Cena standardowa, a wiec 11,99 zł. Jeśli nie dostaniecie czasopisma w kiosku, aktualnie jest ono dostępne także w sklepie dystrybutora pod adresem https://ksiazeczkibajeczki.pl.
W niektórych placówkach sieci Rossmann można jeszcze upolować przecenione minifigurki z serii Ninjago Movie w cenie 6,69 zł (oznaczone jako "Cena na do widzenia"). W każdej paczce znajdziemy jedną z 20 unikalnych, limitowanych figurek wraz z podstawką. Paczki wprawdzie są nieprzezroczyste, ale czasem da się "wymacać" poszukiwanego bohatera.
Od kilku dni w salonikach prasowych upolować można wydanie specjalne magazynu Cartoon Network (1/2018), a w nim bonusowy polybag LEGO Ninjago 30530 (WU-CRU Target Training). Ja swój egzemplarz zdobyłem w Lewiatanie. Całe "czasopismo" to raptem cztery kartki, z czego jedną całą stronę zajmuje reklama, więc o treści nie ma coś się rozpisywać. Trzy zagadki na krzyż służą tu tylko za pretekst, by dołączyć tzw. prezent w postaci świeżutkiego mini-zestawu Ninjago.
Na niektórych stanowiskach z prasą za 10,99 zł można nabyć nowy numer czasopisma MIKI Max!, a w nim trzy losowo dobrane bonusy - opakowanie zbiorcze jest przezroczyste, więc doskonale widzimy, co się nam dostanie. Do większości przejrzanych przeze mnie egzemplarzy dołączone były po dwa różne polybagi LEGO i jakaś zabawka, ale udało mi się także upolować numer z trzema zestawami klocków. Samo czasopismo może dać młodym czytelnikom sporo frajdy (na 32 stronach znajdziemy komiksy oraz niemało łamigłówek i konkursów), ale bonusy czynią zakup wyjątkowo opłacalnym. Ja swoje egzemplarze ustrzeliłem w salonikach prasowych i w Żabce.